Aktualności:

"Batman. Łowy" od 22 stycznia.

Menu główne

Najlepsza Bat-Kreskówka

Zaczęty przez Silent Dark, 06 Sierpień 2008, 18:04:14

Diablo

#45
Moje podium ulubionych kreskówek z Mrocznym Rycerzem:

1. Batman The Animated Series [?wietny klimat, genialne odcinki]
2. Batman Beyond [Fenomenalny pomys? na serial, ciekawa kontynuacja TAS'u.]
4. Batman The Brave and the Bold [Serial przypomina mi Silver Age. Czesto twórcy pokazuj? nam ró?nojakie smaczki i nawi?zania, do innych filmów, seriali, kreskówek, komiksów]

Booster

1. Batman TAS/TNBA (Chyba nie muszę tłumaczyć)
2. Batman Beyond (Ciekawa przyszłość Gotham jak i bohaterów z tym miejscem związanym)
3. Justice League/Unlimated (Świetny serial opowiadający o losach najsłynniejszego Teamu DC)
4. The Batman (lubię ten serial po prostu)
5. Batman The Brave and the Bold (Serial pokazujący bardziej komedię superbohaterską, przy której można się nieźle bawić)

Deuce

Zdecydowanie Batman The Animated Series oraz jej kontynuacja. Od tego się zaczynało przygodę z Batmanem, a późniejsze seriale nie trzymały już takiego klimatu, może poza Batman Of The Future, ale tu niestety nie było już tylu ciekawych postaci.
"To już nowa gra -- Nie ma czasu na miękkie rękawiczki !"
~ Jean Paul Valley - Batman

Roy_v_beck

1. Batman TAS
2. nic
3. nic
4. Gotham Knights
5. The Batman

Już nowa, przerysowana wersja Batman TAS z cała tą Bat-rodzinką mnie nie poruszyła. W ogóle, animowane seriale z Batmanem są równie cieńkie jak te aktorskie... (pomijając TAS).

Cowboy

1. "Batman The Animated Series" (Bo jest genialne, świetne i... mógłbym wymieniać godzinami.)
2. "Batman Beyond" (Ponieważ to genialna kontynuacja "TAS", futurystyczne Gotham, nowi przeciwnicy i wiele odniesień do przeszłości czyli uniwersum "Batman TAS".)
3. "Justice League" (Serial jest bardzo dobry, ma wiele ciekawych wątków, i dobrze po "Superfriends" zobaczyć jakieś poważniejsze spojrzenie na drużynę bohaterów DC.)
"The Bat-Man swiftly picks up the paper that the...
murderer stole from Steven Crane's safe..."

LelekPL

#50
1. Batman TAS/TNBA (nie ma między nimi zbytniej różnicy, żeby je rozdzielać - TNBA można jedynie uznać za naturalną obniżkę formy)
2. Justice League (z Unlimited niestety spada na miejsce trzecie - za dużo bohaterów się porobiło)
3. The Batman (miało swoje wzloty i upadki, mogłoby być mniej irytujące jeśli chodzi o dziecinność i wygląd niektórych postaci, ale niektóre odcinki były naprawdę dobre. Nie naśladował też TASu - tu mamy kreskówką akcję, a w TASie kreskówkowy Noir)
4. Batman Beyond (nie cierpię postaci Terrego i intra do serialu, same odcinki były lepsze i gorsze, gorsze niestety były strasznie nudne i za dużo w nich było młodzieńczych dylematów - to nie Spider-Man)

bart-allen

tas beyond gotham girls i justice league za dobrze zrobionego question
http://www.youtube.com/watch?v=NbvbCwVGAu8 za kim byłeś...Nie jestem głupim nie jestem trollem jestem....DC-maniakiem

Johnny Napalm

U mnie podium wygląda tak:
1. Batman TAS
2. Batman Bayond
3. ...po namyśle daje to miejsce Brave and Bold, bo jest za co lubić ten paździerz. Jest aż tak koślawym i odpychającym serialem, że aż przyciąga do siebie. Po prostu lubię to g... :)
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

Johnny Napalm

Zobaczenie 6 odcinków Gotham Knight całkowicie wywróciło moją listę. Te odcinki po prostu miażdżą! Tylko z sentymentu trzymam na równi z nim TAS na pierwszym miejscu. Litowanie się, ze względu na śmiechowość, nad Brave and Bold straciło sens. I tak serial ten spadł z pudła. Trzecie miejsce zostawiam wolne, bo nic nie dorównuje tym trzem serialom - drugie miejsce bez zmian dla Bayond, jednak i tak dzieli go epoka od tych dwóch wspomnianych z pierwszego miejsca. :)
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

LelekPL

Chodzi Ci o Batman: Gotham Knight? Ten prequel do Mrocznego Rycerza? No jest bardzo dobry, ale nie wiem czy dałbym go jako kreskówkę. Bardziej jest to film animowany.

Johnny Napalm

Hm... dla mnie kreskówka czy film animowany... no niby jest stereotypowa ró?nica mi?dzy obydwoma okre?leniami, pewnie i fachowa te?, ale dla mnie to nie ujma, nazywanie filmu animowanego kreskówk?.

Ok, teraz do tematu - dok?adnie, o ten film mi chodzi?o. ;D Kurde, rewelacyjny jest po prostu. Mo?e nie jest do ko?ca równy - s? w nim s?absze epizody, ra?? mnie te? niektóre wizje Mrocznego Rycerza, ale ogólnie jako ca?o?? to, wymiata po ca?o?ci! :)

Pokusi?em si? o ocenienie 6 historii, które mia?em okazje zobaczy?:
HAVE I GOT A STORY FOR YOU - no, po tym cudzie to niewiele brakowa?o ?ebym w ogóle wy??czy? p?yt? i darowa? sobie ca?o??. Dziwna to praktyka, dawa? -oczywi?cie wg mnie- najs?abszy odcinek na sam pocz?tek filmu. Niby to fajne, zobaczy? jak to ludzie ró?nie widz? Batmana. Dla jednego b?dzie potworem, niewiele lepszym od tych z którymi walczy, a dla drugiego nieskazitelnym wybawc?. Prawie to fajne... tylko co? mi mówi, ?e co? takiego ju? widzia?em. Sztampa, w dodatku z najgorszymi rysunkami spo?ród wszystkich epizodów.
3
CROSSFIRE.
Ach... nie ma to jak bezpo?rednia z?ynka ze ?wiata Nolana. Nie mówi?, ?e co? w tym z?ego, bo w ko?cu ta p?yta by?a w jakim? konkretnym celu wydana, jednak... ten odcinek nic oryginalnego nie pokaza?.
3+
FIELDETEST.
Kolejny odcinek bardzo mocno odwo?uj?cy si? do fabu?y Batmanów Nolana. Ca?kiem interesuj?ca rzecz. Fabu?a jest bardzo przyjemna. Ta cz??? Gotham Knight chyba najbardziej zas?uguje na okre?lenie anime. No i jest to jeden z powodów dla których nie kupuje tej wersji Bruce'a Wayne'a - wygl?da jak jaki? lalusiowaty przydupas Czarodziejki z Ksi??yca... czy innego pierniczka. Blech... :-X
3+
IN DARKNESS DWELLS.
O matko! To jest to! Na takie epizody zas?uguje Mroczny Rycerz... jest mrocznie i bardzo epicko. :) Czego chcie? wi?cej? Chyba Batmana, który wygl?da na takiego co dopiero co uciek? spod kreski Mignolii - jak dla mnie to, twórcy tego epizodu mocno nim si? wzorowali.
5+
WORKING THROUGH PAIN.
Kolejna mocna historia. Tym razem mo?emy oczami wyobra?ni cofn?? si? do Batman Begins. Alternatywna historia pocz?tków Bruce'a Wayne'a jako m?ciciela jest rzecz? na bardzo wysokim poziomie. Rysunki s? rewelacyjne - to chyba najlepszy animowany Alfred jakiego widzia?em w ?yciu - sceny walki s? bardzo dynamiczne, a do tego wspania?a historia, budz?ca refleksje...
4+
DEADSHOT.
Tytu? mówi sam za siebie! Najwi?ksze fajerwerki pozostawiono na sam koniec. Jest to epizod najbardziej dynamiczny spo?ród wszystkich, z najbardziej dopracowana warstw? graficzn?. Szkoda tylko, ?e w ?lad za nimi nie poszed? scenariusz, który nie jest z?y, jednak bardzo uproszczony. Mimo wszystko, mi?o si? to ogl?da. :)
5.
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

LelekPL

Nie chodzi mi o ujm? tylko o to, ?e kreskówka to chyba SERIAL animowany. Gotham Knight to natomiast jednorazowy film, owszem sk?adaj?cy si? z kilku segmentów ale bardziej na zasadzie antologii ni? serialu. Z reszt? co by ta kreskówka nie znaczy?a, to w?a?nie to wrzucenie Gotham Knight do wora z serialami mnie zdziwi?o.

Co do opisanych przez Ciebie segmentów, ani Field Test, ani Crossfire, wed?ug mnie nie s? z?ynk? z Nolana, tylko dobrze oddaj? ducha tego uniwersum, zw?aszcza Crossfire. Jako, ?e jest to oficjalny dodatek do trylogii Nolana, uwa?am to za dobre posuni?cie, a nie minus.
Working Through Pain, te? nie koniecznie przedstawia alternatywn? histori? pocz?tków Bruce'a, a rozszerzon?. Wiemy przecie?, ?e sp?dzi? na szkoleniu blisko 10 lat, nie ca?y ten czas trenuj?c z Lig? Cieni. Bardzo mo?liwe, ?e spotka? wielu innych po?ytecznych nauczycieli - w ko?cu nie na darmo Ra's nazwa? go swoim najlepszym uczniem - mia? ju? dobrze wyszkolone fundamenty do swojej krucjaty.

Johnny Napalm

Ok, w  takim razie GK jest zwycięzcą w kategorii filmów animowanych... biję na głowę wszystkie Czerwone Kaptury i Maski... TDKReturns jeszcze nie oglądałem, więc niewykluczone, że mój faworyt sie jeszcze zmieni.
CytatCo do opisanych przez Ciebie segmentów, ani Field Test, ani Crossfire, według mnie nie są zżynką z Nolana, tylko dobrze oddają ducha tego uniwersum, zwłaszcza Crossfire. Jako, że jest to oficjalny dodatek do trylogii Nolana, uważam to za dobre posunięcie, a nie minus.
Z jednej strony to miło zobaczyć nolanowską wizję w wersji animowanej, jednak z drugiej strony akurat te dwa epizody nie miały za wiele do opowiedzenia. Historię były takie sobie, nie wzbudziły we mnie szczególnych emocji. Na szczęście, tak jak zaznaczyłem, w GK niemal każdy znajdzie to co go autentycznie zainteresuje. Podoba mi się taka różnorodność wizji Mrocznego Rycerza w wjednym filmie. :)
THE EARTH WITHOUT ART IS JUST EHh...

LelekPL

Cytat: LelekPL w 06 Lipiec  2010, 21:00:27
1. Batman TAS/TNBA (nie ma między nimi zbytniej różnicy, żeby je rozdzielać - TNBA można jedynie uznać za naturalną obniżkę formy)
2. Justice League (z Unlimited niestety spada na miejsce trzecie - za dużo bohaterów się porobiło)
3. The Batman (miało swoje wzloty i upadki, mogłoby być mniej irytujące jeśli chodzi o dziecinność i wygląd niektórych postaci, ale niektóre odcinki były naprawdę dobre. Nie naśladował też TASu - tu mamy kreskówką akcję, a w TASie kreskówkowy Noir)
4. Batman Beyond (nie cierpię postaci Terrego i intra do serialu, same odcinki były lepsze i gorsze, gorsze niestety były strasznie nudne i za dużo w nich było młodzieńczych dylematów - to nie Spider-Man)

Nawet jeśli CN nie anuluje nowego serialu o Batmanie to i tak czeka nas długa przerwa, a ja widziałem już chyba wystarczająco dużo odcinków, żeby uaktualnić listę o ten serial, jak również Brave and the Bold, także o to nowa kolejność:
1) TAS + TNBA
2) Justice League
3) Batman The Brave and the Bold
4) The Batman i Beware the Batman
6) Batman Beyond

Night_Wing [usunięty]

"Batman-The Animated Series" z lat 1992-95, to w moim odczuciu najlepszy serial animowany z lat 90-tych. Ci??ko jako? zast?pi? s?owo "najlepszy" w przypadku tej produkcji, która ma grubo ponad 100 epizodów i odczuwaln? genialno?? w aran?acji na ka?dym kroku. Od MARVELowskich animacji z tego samego okresu, ró?ni si? ona tym, ?e ma w sobie t? tajemnic?, za któr? kryje si? "Mroczny Rycerz" oraz splugawione od anarchii i rozdzierane od spo?ecznego chaosu Gotham, które próbuje uratowa?. Towarzyszy temu ?cie?ka d?wi?kowa wzorowana na muzyce Danny'ego Elfmana z  "Batmana" 1989r., która ma w sobie mrok, i co? podkre?laj?cego starcie Batmana z wrogami: jako mitologiczne, ba?niowe. Graficzne intro do ka?dego odcinka z szkar?atnym niebem, na którego tle tkwi w pó?cieniu sylwetka alterego Bruce'a Wayne'a, daje wra?enie jakby demon z bia?ymi ?lepiami obserwowa? ?otrów i liczne szumowiny. I te wiecznie zawieszone na niebie Gotham Sterowce. Na ogladaniu "Batman TAS" sko?czy?em przy odcinku 41-ym: "Ob??d Jokera" opowiadaj?cym o Jokerze, którego strollowa? pewien biznesmen buduj?c kasyno na wzór jego wizerunku.




W epizodzie nawet krupierzy wygl?dali jak Joker, co mia?o podburzy? samego Jokera, by ten wysadzi? w powietrze kasyno, za które popadaj?cy w d?ugi inwestor dosta?by odszkodowanie. Lepiej czego? takiego z Jokerem nie próbowa?. Jako seria animacja ta urzeka ?wietn? prost? grafik?, bez zb?dnych szczegó?ów i cukierkowego, pe?nego przero?ni?tych atletycznych sylwetek, rysunku.