The Flash (2023) - AKA trzeci Batman z Michaelem Keatonem

[newtime]

MoS może miał lepszy scenariusz, tylko problem w tym ze wszystkie jego głupoty znacznie bardziej wybrzmiewały w tej ultra na serio stylistyce Snydera jak dla mnie.  Między innym dlatego  nie lubię właśnie tego filmu. Tutaj jest znacznie bardziej campowo i wszystko przypomina bardziej jakaś kreskówkę niż poważna historie o bogu na ziemi przez ta głupia fabuła lepiej dla mnie płynie wraz z bohaterami . No i Flash mimo ze nie jestem fanem tej postaci, bardzo go polubiłem i kibicowałem, faktycznie przechodzi tutaj jakaś drogę i jest ona konsekwentna sama w sobie czego nie mogę powiedzieć o Supermanie gdzie miałem odwrotną sytuacje, gdzie lubiana przeze mnie postać nie zbudziła sympatii w filmie 

[Crowridd]

Wgl czegoś tutaj nie załapałem jak to się stało że mama Flasha przeżyła?

Barry

Spoiler

wkładając puszkę pomidorów do koszyka spowodował obecność ojca w domu (nie musiał po nią jechać). Było powiedziane, że morderca może myślał, że nikogo nie ma w domu - dlatego do niego wszedł.

Druga sprawa, że uniewinnili ojca bo miał alibi (sklep), a przecież krzyk żony usłyszał, kiedy stał przed domem po wyjściu z auta.

[Zamknij]

Ukrywaj spoilery, film jest w kinach dopiero od wczoraj.
- Juby

[newtime]

Barry wkładając puszkę pomidorów do koszyka spowodował obecność ojca w domu (nie musiał po nią jechać). Było powiedziane, że morderca myślał, że nikogo nie ma w domu - dlatego do niego wszedł

Spoiler

Kompletnie tego nie pamiętam ale jeśli tak bylo , to tym bardziej Barry nie mógł lepiej wyśledzić mordercę czy to w czasach współczesnych lub cofnąć się w czasie zeby go złapać? Przecież mógł wrócić później i niby policja zgarnęła jego ojca za to ze sam ich powiadomił o morderstwie? Wydaje mi się ze musialy to zajść jakieś mocne zmiany scenariuszowe w trakcie, bo to jest po prostu glupie   

[Zamknij]

[Crowridd]

Spoiler

Kompletnie tego nie pamiętam ale jeśli tak bylo , to tym bardziej Barry nie mógł lepiej wyśledzić mordercę czy to w czasach współczesnych lub cofnąć się w czasie zeby go złapać?

[Zamknij]

No nie mógł tego zrobić, bo

Spoiler

mógłby wszystko zniszczyć - za duże ryzyko - sam Bruce mu o tym na początku powiedział - nie mógł bezpośrednio wpłynąć na kogoś. Dlatego tak spanikował, kiedy zobaczył samego siebie - wiedział już wtedy, że spieprzył sprawę i chciał odurzyć dragami drugiego Barry'ego, żeby ten niczego nie pamiętał.

[Zamknij]

Natomiast racja - kwestia "mordercy" mogłaby być wyjaśniona/pokazana.

Ukrywaj spoilery, film jest w kinach dopiero od wczoraj.
- Juby

[Juby]

Pierwsze szacunki mówią o $24,5 miliona z piątku (łącznie z pokazami przedpremierowymi). Czyli jest jeszcze gorzej i najwyraźniej nie będzie nawet $60 milionów w weekend otwarcia. Masakra jak to się posypało!
Poza USA też słabo, może uda się zgarnąć $70 mln w 5 dni. Czyli w sumie ok. $125 mln na otwarcie i perspektywa na wynik końcowy podobny do Black Adama, albo jeszcze gorszy.

Przyczyn kolejnej porażki DCU nie upatrywałbym nawet w jakości filmu. Zawiniły przede wszystkim:
a) kolejna obsuwa premiery - gdyby film wypuszczono w listopadzie na pewno poradziłby sobie lepiej, w ubiegłym roku ludzie chętniej chodzili na filmowe widowiska, bo było ich mniej i byli spragnieni kinowych sensów po covidowej przerwie + temat multiwersum był dość świeży i bardziej zachęcał, a nie męczył jak dzisiaj, kiedy Wszystko wszędzie naraz pozgarniało Oscary, a zaledwie dwa tygodnie temu do kin trafił animowany Spider-Man, który świeci triumfy w box office
b) kretyńska decyzja, aby James Gunn już w ubiegłym roku ogłosił, że rezygnuje z Cavilla, a potem w styczniu ogłosił swoje plany na przyszłe DCU, które mocno sugerują hard reboot, i mimo pitolenia, że ten czy ta mogą powrócić do swoich ról, widzowie nie ufają, że obecnie wypuszczane tytuły DC mają jakąkolwiek przyszłość = nie ma sensu za nie płacić i tracić na nie czas. Skoro i tak najbliższe projekty DCU Gunna mają trafić na ekrany w 2025, trzeba było wszystko planować, układać i decydować w ścisłej tajemnicy, swoje plany oficjalnie ogłosić dopiero po premierze drugiego Aquamana, kiedy wszystko będzie jasne. Teraz nikt nie ma zaufania do filmów DC, najpierw sromotną porażkę poniósł Shazam (komicznie śmieszne pieniądze z kas kin) teraz Flash, następny będzie Blue Beetle, mark my words.

Także moim zdaniem to Warner/Gunn zarżnęli swoją kurę znoszącą złote jaja, i mimo hajpowania filmu i ogromnej kampanii promocyjnej, Michael Keaton wrócił do bycia Batmanem po trzech dekadach w niewypale, a miała być petarda.

[Leon Kennedy]

Dokładnie. Te wszystkie aspekty + plus wybryki głównego aktora i mamy co mamy, niestety... Niestety, bo sam film w pełni się broni! Aktorsko jest bardzo dobrze, muzyka jest fantastyczna, efekty w moim odczuciu w większej części dają radę, ale momentami widać sztuczność jak na tacy. Bańka w której się przenosi... Przecież to wyglądało jak z PS3 ( cel zamierzony, możliwe), ale i w scenie początkowej widać powiedzmy tą gumowatość... Szkoda, bo w wielu monetach są jednak dobre, a sceny akcji potrafią zachwycić. Jak każda scena z Batmanem Keatona, który mógł tylko stać ze swoim genialnym motywem przewodnim i już było epicko. Szkoda, że nie pogłębili jego charakteru, ale poza tym był fantastyczny. Ben również na spory plus. Ezra, mistrzostwo. Super było również móc znów zobaczyć

Spoiler

Gadot

[Zamknij]

i mega żal, że wycieli nam cameo Henryka... Supergirl zrobiła co miała zrobić w tak krótkim czasie. Film był pomysłowy, podkręcał pewne aspekty do granic możliwości sprawiając, że nie do końca miałem wrażenie ogl czegoś co zaczyna zjadać własny koniec. Końcówka... Końcówka... To było po prostu epickie, a każde dosłownie każde cameo wgniotło mnie fotel!!! Dla mnie to fantastyczny film. Jeden z najlepszych w DCEU. Bardzo zabawny, autentycznie zabawny!!! Z masą serca i pomysłowych wykonań. 8/10.

PS: Scena po napisach przezabawna. A wcześniejsze cameo 😂😂😂😂 Jestem dumny, że nie wiedziałem o tym.

Spoiler

George

[Zamknij]

zaniemówiłem jak cię zobaczyłem 😃 A teraz chcę dostać film z

Spoiler

Cagem

[Zamknij]

w roli Esa 🥳

[Juby]

Leonowi bardzo się podobało... szok.

Na CBM już wprost piszą o Flashu "Box Office Bomb", ale najciekawszy jest ten artykuł o dwukrotnie zmienionym zakończeniu:

Spoiler

https://comicbookmovie.com/the-flash/the-flash-shot-three-different-endings-including-with-henry-cavill-details-on-how-spoiler-cameo-happened-a203877

Czyli w styczniu utopili kolejne pieniądze w ten film, choć jego zakończenie (którekolwiek!) nie miałoby konsekwencji w przyszłości i Henry spokojnie mógł się w nim pojawić. Zacytuję mój ulubiony komentarz do tej sytuacji...

[Zamknij]

Gunn, Safran, Zaslav, wherever you are out there...

[newtime]

Nie jestem pewnien czy Flash był kurą znoszącą złote jaja, ostatnie lata pokazuje ze ludzie mają juz trochę dość typowych średniaków super hero i przestali łykać kazdy film jak pelikan. Sam film raczej został mieszanie przyjęty i nie wyróżnia się niczym specjalnym, nie jestem nawet pewnien czy batman Keatona jest na tyle kultową i ulubioną postać zeby sprowadzać tłumy do kin jak w przypadku No way home gdzie mieliśmy całą obsade znanych postaci z ostatnich 20 lat człowieka pająka. Jeśli taki Ant man wtapia pieniądze, to czy Flash miałby dużą przewage? Nie sądzę, plus niezależnie od planów Dc filmy z tymi twarzami aktorów po prostu zle się kojarzą i ludzie już dawno dali znak ze nie są nimi zbytnio zainteresowani, tym bardziej ze każdy kolejny nie grzeszył jakością

[MJ]

Napiszę swoją recenzję jak już będzie jakiś czas po chowaniu spoilerów żeby można było swobodnie pogadać. Byłem z laską na maratonie Burtona i Flashu i było mega fajnie, jeżeli chodzi o filmy rozrywkowe to Flash spisał się na medal, fakt faktem że gdyby wyszedł w 2018, a nie 2023 to by zgarnął dużo więcej hajsu może nie tyle co No way home, gdzie nie chodziło tylko o powrót 3 Pająków, ale również Goblina, Octopusa etc. Wizualnie bardzo pomysłowo, efekty widać przemyślane, kadrowanie itp też na plus, jedynie dziwi mniej jakim cudem film który powstaje tyle lat dalej ma cgi z plasteliny to jakieś niepoważne jest. Ogólnie sądzę że to jeden z lepszych filmów DC, gdyż nie zamula jak Człowiek ze Stali, którego oglądanie czasami po prostu jest nudne, ani nie ma tragicznych baboli fabularnych i antycharakterologicznych jak BvS, no i przynajmniej ma finał, w przeciwieństwie do JL Snydera, która potrzebuje jeszcze 2 filmów żeby dokończyć story. Szkoda że to kolejna klapa finansowa, głównie ze względu na Keatona, bo chętnie zobaczyłbym go kolejny raz na ekranie w roli Gacka. Dalej liczę że powstanie z nim Batman Beyond, oby żył długo w dobrym zdrowiu jak Clint Eastwood.

[Leon Kennedy]

Leonowi bardzo się podobało... szok.

Pstryczek od Jubego zawsze mile widziany i zerowe zaskoczenie 😃 W sumie całej ekipie się u mnie podobał. Co prawda nie tak dobry jak Black Adam 😂 Suicide Squad 🤣, Shazam 2 😂 czy nawet druga WW 😂, ale był w deche 🥳 Można być w szoku, a i nawet trzeba 😎

[Crowridd]

Ogólnie sądzę że to jeden z lepszych filmów DC, gdyż nie zamula jak Człowiek ze Stali, którego oglądanie czasami po prostu jest nudne, ani nie ma tragicznych baboli fabularnych i antycharakterologicznych jak BvS, no i przynajmniej ma finał, w przeciwieństwie do JL Snydera, która potrzebuje jeszcze 2 filmów żeby dokończyć story.

Amen. Szkoda tylko, że Flash wizualnie nie był na tak wysokim poziomie, jak te filmy powyżej. Ciężko wybronić niestety ten CGI.

[MJ]

Nie widzę potrzeby żeby bronić tego CGI gdyż mieli odpowiednią ilość czasu żeby zrobić to perfekcyjnie, ale też jakoś mega mi to nie przeszkadzało w trakcie seansu po prostu trudno mi zrozumieć czemu nie można tego zrobić skoro jest i czas i budżet, no ale cóż takie jest obecne Hollywood.

[Po_prostu_smyk]

Muschietti próbuje wybronić, że był to celowy zabieg. Nie trafia to do mnie. WW84 zweryfikowała, że próba oddania klimatu w taki sposób zwyczajnie się nie sprawdza, bo wygląda tanio i sztucznie. Serialowy Flash z mikroskopijnym budżetem potrafił lepiej to zrobić (nie mylić z "dobrze")

[MysiaParasolka]

Wsparty zapasem suplementów rzuciłem się na maraton w Multikinie
O ile poszedłem głównie dla filmów Burtona, tak Flash okazał się naprawdę dużą i pozytywną niespodzianką.
Więcej napiszę jak Juby zniesie spoilerową prohibicję

[Leon Kennedy]

Szkoda. Wielka szkoda, że uniwersum kończy w takim katastrofalnym stylu jeśli idzie o pieniądze. A pieniądze są tutaj najważniejsze. Szkoda, że co chwilę czytam przywróć Snydervers, a ci sami fani mają gdzieś postać, główna postać filmu, która wywodzi się w pełni od Snydera. Sam film również nie ma gdzieś tego co dał nam Zack, a raczej stara się to w pewien sposób uhonorować. Szkoda, bo ten film jak i The Suicide Squad czy Harley i Ptaki Nocy zasługują na dużo większe uznanie, szkoda. 55 milinów w weekend otwarcia to porażka, sroga porażka.