Real Superhero, pomózcie!

[kickass]

Witam, zacznę od tego że jestem wielkim fanem od jakis 2 lat komiksu i filmu Kick ass (1,2),
, z tego też powodu zacząłem się interesować nad projektem na prawdziwego Superbohatera, przypadkowo trafiłem także na ten artykuł z marca tego roku http://www.forum.batcave.com.pl/index.php?topic=1424.0
Tak czy inaczej, sprawa od roku wygląda następująco:
-mam projekt kostiumu, gotowy w 50% (a w nim: zbroja (kręgosłup, klata, łokcie, ramiona) maska,pas (taktyczny z akcesiorami) gaz pieprzowy, rekawice z kevlarem,)
-zacząłem także chodzic na kursy obronne
-załozyłem fanpage na fb: https://www.facebook.com/pages/Superbohater-z-prawdziwego-zdarzenia/293036654198992?fref=ts (tu też proszę kierowac pytania, niedługo wrzuce zdj. z ulicy z mioch akcji i ogólnie kostiumu)
A piszę ten post dlatego, że nie mam jeszcze NAZWY, dlatego proszę każdego z wyobraznią na wymyslenie czegoś mega, bardzo mi to też pomoże
pozdro!

[Rado]

Gangbanger!

[LelekPL]

Dead Man... takie dość prorocze się wydaje w tej sytuacji

[Bless]

Hehehe LelekPL ma 100% racji

[Rado]

Ale czemu? Przecież jest gaz i są rękawice z kevlaru. Poza tym... "Dead Man" już zajęte w uniwersum.

[kickass]

Chociaź Rado nie próbuje mnie odrazu usmiercic, heh
Na początek nie spodziewam się raczej niczego więcej niż pomaganie
bezdomnym i noszenie zakupów staruszkom ( nie zapomnijmy o tradycyjnym skakaniu po dachach) Boję się tylko reakcji
policji (?)
Pomysły możecie nadal wysyłać
...

[franek]

Tsa każdy superbohater przecież zakłada na fejsie... Człowieku jak zrobisz coś głupiego to wspomniana reakcja policji będzie taka, że namierzą cię po adresie komputera czy innego urządzenia i będziesz miał przesrane... Oglądaliśmy te same Kick-Assy?

[kickass]

Nie bardzo rozumiem, niby co głupiego mógłbym zrobić ?
Chodzi ci np. O użycie gazu czy coś ?

[Adriann]

Co do nazwy to jakoś nie mam pomysłu..czekaj aż jakiś nietoperz wleci Ci przez okno czy coś to sam wpadniesz na dobry pomysł;P
Ale mam dwa pytania:
Widziałes może film Super z 2010r? Myślę że jest znacznie lepszy od KickAssa..może Cię jakoś zainspiruje lub..sprowadzi na ziemię.
A Druga sprawa..ile właściwie masz lat? Jesteś pełnoletnim superbohaterem czy bardziej jak by Robinem?

[lady_ozzy]

A na czym to Twoje 'Suberbohaterstwo' mia?oby polega? ?

[kickass]

Napewno w razie jakiejś rozróby nie rzucilbym się z pałką do obrony,
Tylko np. Zadzwonił po gliny, tak więc odgrywalbym tak zwany
patrol, co do moich kevlarowych rękawic i treningów to rb je tylko
w razie gdyby jakieś dupki mnie zaczepili i zaczęli szarpać przetrzymywali
bez możliwości ucieczki...
Mo i oczywiscie drobna pomoc dla bezdomnych czy tam noszenie torb staruszkom.

[LelekPL]

Powiem tak, to wszystko mo?esz robi? bez stroju, nazywa si? to bycie porz?dnym cz?owiekiem, czyli: zadzwoni? po policj? jak widzisz, ?e komu? dzieje si? krzywda, pomóc nieznajomemu w drobnych codziennych rzeczach, udziela? si? w spo?ecze?stwie. Noszenie pa?ek i gazu mo?e Ciebie jedynie niepotrzebnie narazi?. Kevlar jest Ci niepotrzebny bo prawie nikt w Polsce nie ma broni, poza rozs?dnymi osobami i ewentualnie mafi?, której zwalcza? nie b?dziesz.

Je?li jest jedna rzecz, któr? film Kick-Ass powinien kogo? m?odego nauczy? to niech s? to s?owa Dave'a, który w pewnym momencie rozumie czemu prawdziwi ludzie tego nie robi?, nie zostaj? "bohaterami" - bo maj? swoje ?ycie, swoj? rodzin? i bliskich, dla których nie warto si? nara?a? i ich... Potem film oczywi?cie zmienia si? w fantazj?, ale jest to dobra nauczka dla m?odych i nader optymistycznych fanów komiksów.

Zamiast kr?ci? si? po ulicy, lepiej by by?o zajrze? do podr?czników szkolnych, rozwija? swoje talenty i nimi przyda? si? spo?eczno?ci, czy to jako nauczyciel, czy mo?e nawet lekarz lub wybitny fizyk, czy nawet ju? niech b?dzie ten detektyw.

[lady_ozzy]

Lub wstąp do szkoły policyjnej...

[LelekPL]

wtedy nawet kostium dostanie byleby nie wlepiał mandatów za przejście na czerwonym świetle albo nie strzelał do obywateli jak rząd mu karze

[Altair]

WHAT.THE.FU##...

Kilka lat temu starszy użytkownicy tego Forum sprowadziliby Cię dosadniej na ziemię, ale ode mnie tak krótko i bezboleśnie:

Przyjdzie więcej nauki, szkoła średnia (myślę, że dobrze obstawiam wiek), studia, praca... I wtedy mam nadzieję, że Ci się odwidzi i nie dostaniesz niczym twardym w głowę.

Zresztą myślałem, że "super"-bohaterowie istnieli po to by pomagać, a nie ujawniać się na Facebooku

Już Wardęga pokazał jak bardzo Policja jest tolerancyjna względem takich osobników z "dziwnymi pasjami". Polecam Ci jego filmy