Daredevil The Man Without Fear

[Silent Dark]

Daredevil jest jedną z bardziej znanych postaci komiksowych.Twórcą tej postaci jest Stan Lee i Bill Everett.DD swój pierwszy wystep mial w Daredevil Vol. 1#1 w 1964 roku.

Mala biografia
Matt Murdock jako dziecko zostal ofiarą wypadku,w którym radioaktywna substancja oślepiala go.Mlody Mutt od tamtego wypadku byl niewidomy co wyostrzylo mu wszystkie inne zmysly,naprawde bardzo wyostrzyly.Ojciec Matta byl bokserem,ale mial klopoty finansowe,nazbieral sobie dlugów.zeby splacic dlugi wstąpil do gangu Kingpina.Pewnego razu Kingpin kazal ojcu Matta przegrac walke,on tego nie zrobil i walke wygral,powodem bylo to ze ojciec Matta nie wiedzial kiedy przestac.Kingpina to zdenerwowalo i kazal zabic ojca Matta.Matt zostal sierotą,nie mial domu,rodziny pieniedzy a byl tylko dzieckiem do tego byl jeszcze nie widomy.Kiedy Matt wlóczyl sie po ulicy spotkal czlowieka który nazywal sie Stick.Stick pomógl Mattowi wyostrzyc zmysly,i nauczyl go wszelkich sztuk walki.

Prawnik Matt Murdock i Daredevil wkraczają do akcji!
Kiedy Matt sko?czyl juz studia prawnicze postanowil ze bedzie prowadzil podwójne zycie,uszyl sobie kostium który budzil strach w przestepcach.Od tamtego momentu stal sie czlowiekiem nie znającym strachu (tą nazwe wymyślil Frank Miller jednym z komiksów kiedy Daredevil nie mial jeszcze kariery super bohatera) i walczyl z przestepczością.

Najgorsi wrogowie Daredevila:
Kingpin/Wilson Fisk - Król podziemnego światka. Pojawil sie tez w komiksach o Spider-Manie.
Bullseye - doskonale rzucający kartami i strzalkami. Zawsze trafiając w cel.

Co nie co Essentialu który zawiera wszystkie pierwsze komiksy o Dardevilu:
To naprawde świetny pomysl zeby zebrac wszystkie pierwsze komiksy o Daredevilu i oprawic je. Wszystko w czarno-bialych barwach,co dodaje klimatu. W "Essential Daredevil" widzimy naszego bohatera w starej wersji kostiumu,mowa oczywiście o starej dobrej klimatycznej kamizelce. Essential liczy dwa tomy komiksów o Daredevilu.
Fotki Tomu Pierwszego:
http://mandragora.pl/okladka.php?l=2&id=essential_daredevil_01
http://mandragora.pl/okladka.php?l=3&id=essential_daredevil_01
http://mandragora.pl/okladka.php?l=4&id=essential_daredevil_01
Fotki Tomu Drugiego:
http://mandragora.pl/okladka.php?l=2&id=essential_daredevil_02
http://mandragora.pl/okladka.php?l=3&id=essential_daredevil_02
http://mandragora.pl/okladka.php?l=4&id=essential_daredevil_02
Okladka Tomu Pierwszego:
http://mandragora.pl/okladka.php?l=1&id=essential_daredevil_01
Okladka Tomu Drugiego:
http://mandragora.pl/okladka.php?l=1&id=essential_daredevil_02
Zauwazcie ze w tomie drugim Daredevil nie ma juz swojej kamizelki co świadczy o duzej ilości komiksów w Tomie pierwszym. Obydwa Tomy wydalo wydawnictwo Mandragora.

[Grim Knight]

Osobiście zawsze traktowalem go jako lekką zzyne - zabity rodzic, nadludzka moc...Nie przepadam za bohaterem, a Essential czytalem, owszem, jednak nie przypadl mi zbytnio do gustu.

[Hunter]

Ale za to w spider-man tas jest fajnie przedstawiony.

[Firm]

Aha czyli jest niewidomy i uszyl sobie strój...i rozumiem zrobil to slysząc igle przebiijającą sie przez material?
Doprawdy, toz to chyba najbardziej niesamowity z superbohaterów!

Szczerze? Nigdy za nim nie przepadalem, komiksów nie czytalem bo wydawaly sie nudne...obejrzal Spider-Man Tas i tam mi sie bardzo spodobal wiec od tej pory uwazalem go z postac neutralną a potem...moze nie powinienem oceniac poprzez film ale caly entuzjazm do tej postaci albo inaczej: jego resztki uszly ze mnie po Affleckowym DD...no cóz bywa.

Najwidoczniej nie jest mi dane polubic tego bohatera, który zawsze wydawal mi sie troche bezsensowny.

[Anarky]

To przeczytaj może zmienisz zdanie, sporo w komiksach DD Marvela gościnnych występów innych bohaterów. Tu gdzieś romans z Elektrą, tu znów Kingpin i natrętnie powracający Bullseye. Do Daredevila przekonałem się głównie za sprawą wydanego przez TM-Semic  Mega Marvel #07 (2/95) zatytułowanego Daredevil: The Man Without Fear, naprawdę ciekawa wprowadzająca opowieść...

[Destruktor]

Eh w tym Marvelu źle się dzieje ostatnio. Ma powrócić Carnage, a nie będzie nim Cletus Kasydy, tylko jakaś kobieta, a teraz jeszcze starego dobrego Matta Murdocka zastąpią nie wiadomo kim. Pamiętam zastępce Kapitana Ameryki. Cały zabieg śmierci Kapitana Ameryki był moim zdaniem w ogóle nie potrzebny. Dla mnie KA zawsze będzie Steve Rogers [nie wiem czy dobrze napisałem] a nie marna podróbka Bucky Barnes czy jak ten uzurpator się zwał. Zresztą przeczytałem za pośrednictwem komputera [jak w 98% czytania zagranicznych komiksów] kilka numerów i byłem zadowolony z reakcji prawicowych żołnierzy, chodzi mi o ich atak na Barnesa, czyli "Uzurpatora kalającego pamięć prawdziwego Kapitana Ameryki". Jednak zastanawiam się czy zrobią z Daredevilem to samo co z Kapitanem, mianowicie uśmiercą go i dadzą następce, czy może sam odwiesi swój kostium? to byłoby zdecydowanie ciekawsze. Byleby żeby Marvel nie skopiował idiotycznego pomysłu z Batmana gdzie Hush zoperował Harveya Denta... [na szczęście potem sam się pociął żyletką i oblał kwasem], na przykład taki Dr. Strange nie da mu "cudownych ziółek", czy Stark nie załatwi dobrego lekarza. Może brzmi to niedorzecznie ale w tym wydawnictwie jest to jak najbardziej prawdopodobne. A i mam pytanie, czy Mandragora wydała jakąś serię z Daredevilem? bowiem kolega użyczył mi Essentiala, bardzo mi się spodobał. Wiem że nawet Ghost Rider dostał swoją serię, i czy też Człowiek który nie zna strachu?

[Anarky]

Nie kumam tego ogólnikowego postu, patrz?c na tytu? tematu ale ok. Niestety uniwersa komiksowe zarówno z DC jak i Marvela maj? to do siebie ?e u?miercaj? danych bohaterów czy te? z?oczy?ców, by nast?pnie oni (nie raz w sposób beznadziejny i nie logiczny) powrócili za grobu. Carnage to Cletus Kasady, je?li on nim nie b?dzie to wida? szykuje jaka? marna imitacja. Jednak skoro Venom to ju? nie Eddie Brock, a Mac Gargan to ju? nic mnie nie zaskoczy. Bucky Barnes czy jak kto woli Winter Soldier, a teraz nowy Captain America to równie? moim zdaniem pomys? chybiony. Có? Steve Rogers powróci?, liczy?em ?e Marvel b?dzie bardziej konsekwentny i u?mierci go je?li nie na zawsze to na d?u?ej. Co do Daredevila, jedyna akceptowalna posta? przeze mnie do tej roli to "Matt" Murdock. On sam prze?ywa? ju? w swoim ?yciu kryzys to?samo?ci, chcia? ''u?mierci?'' Murdocka tak by pozosta? sam Daredevil... Amazing Spider-Man #396 i Amazing Spider-Man #397

[m2reily]

Z historii o Daredevilu to ostatnio odświeżyłem sobie "Guardian Devil" Kevina Smitha. Jak na mój gust przyjemna lektura, miejscami nieco dziwna, ale spełnia kryteria dobrej komiksowej opowieści. Nawet rysunki Quesady w tym komiksie są mile dla oka. Polecam entuzjastom diabła.       

[Drawski]

Ja natomiast ostatnio przeczytałem "Daredevil 2099", i muszę przyznać że bardzo mi się podobało. Mamy przyszłość, rok 2099. Nowym Daredevilem jest... Samuel Fisk, czyli syn Wilsona Fiska aka Kingpin. Fakt, dość duże zaskoczenie... DD ma zupełnie nowy i na miarę 99 roku zaawansowany technologicznie kostium. Nie brakuje tutaj interesów, oraz akcji. Miło jest zobaczyć Kingpina i Daredevila, czyli dwóch największych przeciwników w pigułce. Mimo bycia Daredevilem, Fisk tak jak ojciec nie waha się zabijać wrogów, i tak pozbywa się kochanka swojej żony.

[Angel of Death]

Temat dotycz?cy Daredevil The Man Without Fear. Znam ten komiks i historie stworzon? przez Franka Miller, ze specyficznymi rysunkami Johna Romita Jr. A wszystko w?a?ciwie dzi?ki TM-Semic i serii Mega Marvel. Tak naprawd? by?o to moje pierwsze szersze zetkniecie si? z postaci? Daredevila, wcze?niej zapami?ta?em go z wyst?pu w serii Spider-Man tego samego nieistniej?ce ju? niestety wydawnictwa i pojawienia si? w Spider-Man TAS. To dzi?ki temu komiksowi i tej historii wkrótce si?gn??em po g?ówn? serie Marvela, cho? pocz?tek czytania jej by? istn? m?k?. Niemniej Owl czy Bullseye n?kaj?cy tam nagminnie Daredevila, przesta?y by? dla mnie postaciami anonimowymi. Wracaj?c jednak do Daredevil The Man Without Fear, wydawa?o by si? ?e to po prostu pocz?tek opowie?ci o tym jak Matt Murdock poprzez wypadek staje si? superbohaterem. Mamy tu jednak te? inne ciekawe w?tki. Od tajemniczego Sticka w roli nauczyciela, po romans z pi?kna i niebezpieczn? Elektr? która przecie? jest swoistym ''dzieckiem'' Franka Millera. Nie mo?na te? zapomnie? o w?tku Kingpina, który cho? dopiero przejmuje w?adz? w NY to ju? wchodzi w konflikt Daredevilem. Koniecznie warto to zobaczy?.

[Drawski]

Ja natomiast obecnie ?ledz? losy komiksowego Daredevila podczas Golden Age . Bardzo lubi? klimat starych komiksów, i ich naci?gan? fabu??. Mimo to, jako fan komiksów jestem zadowolony, bo czyta si? dobrze, i mo?na pozna? korzenie stra?nika Hell's Kitchen. Szkoda jednak ?e do??cza teraz do New Avengers, bo dla mnie to troch? s?abe posuni?cie - powinien zosta? na swojej dzielnicy i za?atwia? przest?pców którzy wywijaj? si? wielkim herosom i zostaj? dla zwyk?ych m?cicieli.

[Leon Kennedy]

Daredevil dołączył do New Avengers? Trochę to niepasujące ( widzę go jako całkowitego samotnika + ewentualne gościnne występy ), jak Spider w F4 . A tak przy okazji to kto wchodzi jeszcze w skład A?

[Drawski]

Z pamięci wymienię Spider-Mana, Luke Cage, Daredevila, Thinga, nie jestem pewien czy też Ms. Marvel.